Coraz bliżej Święta, coraz bliżej Święta… Nasze dzieciaki bardzo intensywnie przygotowują się na Boże Narodzenie. Ciocie najlepiej jak potrafią starają się przybliżyć maluchom magię Świąt. Zaczęliśmy od dekorowania sali, żeby było ślicznie. Na korytarzu rozbłysły lampeczki, w salach pojawiły się śnieżynki, reniferki i aniołki.
Następnie było wielkie ubieranie choinki.
Przedszkolaki robiły łańcuchy i ozdoby. Maluchy ozdabiały bombkami. Każdy powiesił przynajmniej po jednej.
Maluszki robiły bałwanki w oczekiwaniu na śnieg…
… a Starszaki portrety pamięciowe Mikołaja 🙂
Wszystko po to, aby w momencie kiedy w końcu Świety Mikołaj odwiedzi żłobek być baaaardzo dzielnym i nie bać się gościa. Ciocie opowiadały dzieciom jak Mikołaj wygląda, jakie ma ubranie, jak robi ho ho ho, oraz o jego długiej, białej brodzie.
I w końcu, w końcu Mikołaj przyszedł. Miał ze sobą wielki worek z prezentami dla naszych grzecznych maluszków. Ładnie przywitał się ze wszystkimi, dzieci powiedziały wierszyk, zaśpiewały piosenkę, a nawet zatańczyły.
Jak dzieci zareagowały? Część dzieci z radością, a część z lekkim dystansem. Niektóre z naszych podopiecznych Mikołaja widziały pierwszy raz w zyciu, więc nie dziwota, że wzbudzał respekt 🙂
Najważniejsze, ze w końcu się przekonały do gościa i nawet zrobiły sobie z Mikołajem wspólne zdjęcie. Do zobaczenia Mikołaju za rok…